Końcówka maja, co się dzieje

Wyślij kartkę

Końcówka maja, co się dzieje
Nawet słońce dziś się śmieje
Święto jakieś? Niech pomyślimy...
Już wiemy, Łukasza święto dziś obchodzimy
Kim jest Łukasz?
Koleś spoko
Mimo wzrostu nie trzyma głowy wysoko
Codziennie rano jedzie z Grzybowa
Żeby do Tomka dzwonić od nowa
Dołączył do Nas w zeszłym roku
I od tej pory we wszystkim dotrzymuje nam kroku
Garnitur, koszula czasem krawacik no i teczka
Przydałaby by mu się jeszcze mała torebeczka
Elegancko zawsze i wszędzie
Ale czerwony kolorek też w ubiorze będzie
Whisky, wódka, piwko, drinki
Zawsze chętny bez zdziwionej minki
W pracy nosi okulary
Żeby oczy nie szczypały
Cieszymy się bardzo, że nasz zespół zasilił
Zarząd przyjmując go jednak się nie pomylił
Dobra decyzja, zwłaszcza dla nas Asi i Danusi
Przyjaciela zyskałyśmy, który z nami zostać musi
Zrobić tabelkę, nie ma sprawy
Nawet w przenoszeniu mebli nabrał wprawy
Nie straszne mu cyferki, słupki, wykresy
Nawet ustawi pięknie marginesy
Z kopiowaniem czasem problem miewa
Ale koleżanka z góry pokaże mu jak zrobić to trzeba
Excel, Word, Sinf czy czy inne programy komputerowe
Problemu nie stanowią -ma do nich głowę
Słowo niemożliwe w jego słowniku nie występuje
Inteligencją nawet Einsteinowi nie ustępuje
Kostkę położy, ławeczkę wyremontuje
W dzień wolny od pracy nic a nic nie próżnuje
Sporty uprawia-tenis, babington, rowerek
I na brzuchu widać już kaloryferek

Lubi zabawę, taniec, śpiewnie
Nawet do rodzaju imprezy dostosuje swe ubranie
Kapelusz, wąsy, skarpety białe i szelki
Wyjść w takim stroju dla niego problem jest niewielki
Poeta z niego jest doskonały
Nawet Mickiewicz złożyłby mu pochwały
Miły, uczynny, nikogo nie urazi
Dlatego każdy go sympatią darzy
Chyba, że ktoś go mocno zdenerwuje
Wtedy swoich nerwów nawet na stacji benzynowej nie hamuje
Dystans do siebie ma niebywały
Śmiać się z siebie samego to problem mały