Stwórz podobną
Wyślij kartkę
Treść kartki
Drogi Jasiu i Antosiu !
Sam nie wiem jak ten rok mi zleciał. Jeszcze całkiem niedawno sunąłem po niebie z prezentami, a tu znów zima, znów praca pełną parą, znów trzeba zrobić przegląd sań. Ostatnio trochę je sfatygowałem. Cóż, podróż Mikołaja to nie lada wydarzenie. Listy dostaję wszak z całego świata, a czasu na dostarczenie pakunków - oj niewiele, niewiele.
Pewnie zastanawiacie się, czy to w ogóle możliwe, aby taki staruszek jak ja był szybszy od samolotu odrzutowego, co? Na wszystko jest jedna odpowiedź – czary. Wiele lat temu, gdy moja broda nie była jeszcze taka siwa, elfy opracowały recepturę na... wydłużanie nocy. Tak! Dzięki temu mogę od zmierzchu do świtu przejechać całą Europę i Afrykę i obydwie Ameryki i resztę świata. Mogę zajrzeć w każdy komin i zjeść niejedno ciasteczko. A w tym czasie Ty i wszyscy Twoi najbliżsi śpicie słodko nawet nie wiedząc o tym, że noc jest w czarodziejski sposób wydłużona jak ciągnący się ser. Mniam mniam.
Czarów tej nocy jest dużo więcej. Bo niby jak te setki prezentów mogą się zmieścić w moim połatanym worku? Prawda jest taka, że i wór jest zaczarowany. Rozciąga się do niewyobrażalnych rozmiarów, tak, że mógłbym ukryć w nim całą fabrykę prezentów. Czar na szczęście działa tak, że mimo swojego rozciągnięcia wór nadal mieści się w moich saniach, a do tego, mimo że wypełniony jest po brzegi, pozostaje lekki jak piórko. W przeciwnym razie, nie wiem czy wytrzymałby to mój kręgosłup! Przyznam Wam się jeszcze, że mam wrażenie, że pani Mikołajowa zaczarowuje mi też brzuch. Bo niby jak to jest możliwe, że mogę zjeść tyle ciasteczek? Wszak niemal każde dziecko zostawia mi po jednym. A może to nie czary? Może po prostu niezły ze mnie łasuch? Niedługo nadejdzie znów czas, gdzie dzieją się te wszystkie niemożliwe rzeczy. Na pewno zawitam i do Was, a z tego co mi wiadomo, elfy przygotowały Wam pieniążki, abyście mogły kupić sobie swoje piękne prezenty.
Do zobaczenia! Wesołych Świąt! Święty Mikołaj 😊