Stwórz podobną
Wyślij kartkę
Treść kartki
Edyta,jesteśmy dorosłymi ludźmi i pewne sytuacje wymagają poważnych decyzji,ale ta sytuacja jest bardzo jasna i bezdyskusyjna.
Dużo myślałem o naszym związku i tych wszystkich chwilach,które nas do siebie bardzo zbliżyły i tych o których nie chce się wspominać.
Krzywdziłaś mnie czasem bez powodu,przez co doprowadzałaś do sytuacji w których moja zazdrość nabierała na sile i to nie bez powodu i która z czasem wybuchała,bo emocje były silniejsze.
Jesteśmy ze sobą od roku z przerwami,jeszcze jesteśmy razem.
Przez ten czas krzywdziłaś mnie kłamiąc,zdradzając i knując przeciw mnie różne intrygi,ale ja mimo to nie odszedłem od Ciebie.
Zawsze starałem się być przy Tobie i wspierałem Cię jak tylko mogłem.
Rozmawialiśmy przed świętami,że musimy się spotkać,zobaczyć i porozmawiać.
Żeby bardziej odbudować to co przez ten rok się popsuło i co?,znowu to samo...niestety.
Nie wiem co się z Tobą stało,ale miałaś rację.
Potrzebuję dobrej kobiety,która będzie mnie kochała,szanowała i realnie "BĘDZIE" przy mnie,
nie tak jak Ty.
Mam nadzieję,że ten Nowy Rok da mi to wszystko,a Ciebie proszę,żebyś zakończyła to co zaczęłaś i odeszła ode mnie tak jak tego chciałaś,bo to jednak twoja wina.
Twój nie doszły mąż Arek.
*****
Są takie oczy,nie pozna Pani po nich,że płakały,wystarczy je otrzeć.
A są takie,że płacz długo w nich stoi,nawet gdy dawno płakały...
I On tak miał...